Kt贸re za nas ofiarowa艂 na swym krzy偶u um臋czone. 4.Za przyk艂adem swego Pana, czy艅my razem dzi臋kczynienie, Niechaj nowe przykazanie serca nasze tu przemieni. 5. Uczto 艣wi臋ta, uczto Boska, ty nape艂niasz dusz臋 艂ask膮, 呕ycie, kt贸re nie zna ko艅ca ju偶 przed nami dzi艣 ods艂aniasz. 6. 艢wi臋t膮 Chleba tajemnic臋 g艂o艣my sercem i ustami, Z Nowej S艂upi na 艢wi臋ty Krzy偶 w臋drowali艣my szlakiem niebieskim . Trasa ta nazywana jest Drog膮 Kr贸lewsk膮. To t臋dy prowadzi艂a najstarsza droga do klasztoru na 艁ysej G贸rze. Pod膮偶ali ni膮 r贸wnie偶 kr贸lowie. Dzi艣 wzd艂u偶 szlaku ustawiono natomiast stacje drogi krzy偶owej. Szlak nie jest d艂ugi, ale ca艂y czas si臋 pnie mocno w g贸r臋. Krzy偶u 艣wi臋ty, nade wszystko. 1. Krzy偶u 艣wi臋ty, nade wszystko, Drzewo przenajszlachetniejsze! W 偶adnym lesie takie nie jest, Jedno, na kt贸rym sam B贸g jest. S艂odkie drzewo, s艂odkie gwo藕dzie, Rozkoszny owoc nosi艂o. 2. Sk艂o艅 ga艂膮zki, drzewo 艣wi臋te, Ul偶yj cz艂onkom tak rozpi臋tym. Odmie艅 teraz on膮 srogo艣膰, Kt贸r膮艣 mia艂o z 艢WI臉TY JEST NASZ PAN, nuty i tekst na stronie nuty.pl Mapa serwisu : 艢WI臉TY JEST NASZ PAN Dost臋pne opracowania: ch贸r, g艂osy: 3 g艂osy mieszane a cappella (1) . 1. Krzy偶u 艣wi臋ty nade wszystko, Drzewo przenajszlachetniejsze, W 偶adnym lesie takie nie jest, Jedno na kt贸rem sam B贸g jest. S艂odkie drzewo, s艂odkie gwo藕dzie, Rozkoszny owoc nosi艂o. 2. Sk艂o艅 ga艂膮zki Drzewo 艣wi臋te, Ul偶yj cz艂onkom tak rozpi臋tym, Odmie艅 teraz on臋 srogo艣膰, Kt贸r膮艣 mia艂o z przyrodzenia, Spu艣膰 lekkuchno i cichuchno, Cia艂o Kr贸la niebieskiego. 3. Ty艣 samo by艂o dostojne, Nosi膰 艣wiatowe zbawienie, Przez ci臋 przew贸z jest naprawion, Swiatu kt贸ry by艂 zagubion; Kt贸ry 艣wi臋ta krew pola艂a, Co z Baranka W jas艂kach le偶膮c gdy tam p艂aka艂, Ju偶 tam by艂 wszystko ogl膮da艂, I偶 tak haniebnie umrze膰 mia艂, Gdy wszystek 艣wiat odkupi膰 mia艂, W on czas mi臋dzy zwierz臋tami, A teraz mi臋dzy 艂otrami. 5. Nies艂ychana膰 to jest dobro膰, Za kogo na krzy偶u umrze膰; Kt贸偶 to mo偶e dzi艣 wykona膰, Za kogo swoj膮 dusz臋 da膰; Sam to Pan Jezus wykona艂, Bo nas wiernie umi艂owa艂. 6. N臋dzneby to serce by艂o, Coby dzi艣 nie zap艂aka艂o, Widz膮c Stworzyciela swego, Na krzy偶u zawieszonego, Na s艂o艅cu upieczonego, Baranka Wielkanocnego. 7. Maryja Matka patrza艂a, Na cz艂onki kt贸re powija艂a, A powiwszy ca艂owa艂a, Z tego wielk膮 rado艣膰 mia艂a; Teraz je widzi sczernia艂e, 呕y艂y, stawy w nim porwane. 8. Nie by艂 taki ani b臋dzie, 呕adnemu smutek na 艣wiecie, Jaki czysta Panna mia艂a, W on czas kiedy narzeka艂a: N臋dzna ja sierota dzisiaj, Do kog贸偶 si臋 ja sk艂oni膰 mam. 9. Jednegom synaczka mia艂a, Com go z nieba by膰 pozna艂a, I tegom ju偶 postrada艂a, Jednom si臋 sama zosta艂a; Ci臋偶ki b贸l cierpi me serce, Od 偶alu mi si臋 rozsie艣膰 chce. 10. W rado艣cim go porodzi艂a, Smutku 偶adnegom nie mia艂a; A teraz wszystkie bole艣ci, Dr臋cz膮 mi臋 dzi艣 bez lito艣ci; Obym偶e ja to mog艂a mie膰, 呕ebym mog艂a teraz umrze膰. 11. By艣 mi Synu nizko wisia艂, Wzdyby艣 ze mnie jak膮 pomoc mia艂; G艂ow臋bym twoj膮 podpar艂a, Krew zsiad艂膮 z lica otar艂a; Ale ci臋 nie mog臋 dosi膮dz, Tobie Synu nic dopom贸dz. 12. Anielskie si臋 s艂owa mieni膮, Symeonowe si臋 pe艂ni膮; On m贸wi艂 pe艂na艣 mi艂o艣ci, A jam dzi艣 pe艂na gorzko艣ci; Symeon mi to powiedzia艂, I偶 me serce miecz przeb贸艣膰 mia艂. 13. Ni ja ojca, matki, brata, Ni 偶adnego przyjaciela, Zk膮d偶e pocieszenie mam mie膰, Wola艂abym stokro膰 umrze膰, Ni偶 widzie膰 偶o艂nierza z艂ego, Co przebi艂 bok Syna mego. 14. Matki co synaczki macie, Jako si臋 w nich wy kochacie, Kiedy wam z nich jeden umrze, Ci臋偶ki b贸l ma wasze serce; C贸偶 ja, com mia艂a jednego! Ju偶 nie b臋d臋 mie膰 inszego. 15. O niestety偶 mi艂y Panie! To膰 niema艂e roz艂膮czenie, Przedtem by艂o mi艂owanie, A teraz ci臋偶kie wzdychanie; Czemu偶 Bo偶e Ojcze nie dbasz, O Synaczku pieczy nie masz. 16. Kt贸rzy tej Pannie s艂u偶ycie, Smutki jej rozmy艣liwajcie, Jako cz臋sto omdlewa艂a, Cz臋sto na ziemi臋 pada艂a; Przez te smutki kt贸re艣 mia艂a, Upro艣偶e nam wieczn膮 chwa艂臋.

krzy偶u 艣wi臋ty nade wszystko tekst i nuty